Osoby pracujące na stanowiskach związanych za zarządzaniem zespołem, w toku wieloletniej kariery, kształtują w sobie szereg odruchów i nawyków. Są one niejednokrotnie bardzo pomocne i budują pozycję managera w zespole.
Jako doświadczony kierownik wiesz jak należy postępować w stosunku do nowych pracowników, w sytuacjach kryzysu, czy napięć w zespole. Jesteś sprawnym koordynatorem, efektywnie realizujesz zadania przy pomocy zespołu i budujesz w nim świetną atmosferę.
Czy to znaczy, że jednocześnie będziesz również dobrym coachem czy trenerem dla swoich podwładnych – niekoniecznie.
Jednym z elementów pracy z podwładnymi jest uczenie ich nowych rzeczy i dbałość o ich rozwój zawodowy. Poprzez demonstrowanie właściwych zachowań i pokazywanie dobrze wykonanej pracy sprawiasz, że Twój zespół pracuje coraz lepiej.
Takie działania sprawdzają się znakomicie w przypadku podwładnych, którzy mają wysoki poziom samozaparcia do rozwoju i uczenia się. Jeżeli pracownik chce się uczyć, chłonie wiedzę w każdy sposób.
Co jednak w przypadku, kiedy nie wszystko mu w pracy wychodzi i traci motywację do nauki i zmiany sposobu pracy, albo gdy po prostu ma bardzo niewielką wiedzę i wymaga sporo wsparcia aby dojść do akceptowalnego poziomu.
Rola Managera
Manager jest przede wszystkim osobą powołaną do efektywnego realizowania zadań stawianych przez firmę przed zespołem i dlatego Twoją główną rolą jest dzielenie prac między podwładnych, planowanie ich wykonania, kontrolę efektów, wspieranie i korygowanie błędów.
Jeżeli coś nie idzie zgodnie z planem, sięgasz po różnego rodzaju środki zarządcze- od motywowania i wspierania po egzekwowanie i wymierzanie konsekwentnie sankcji za złą pracę. Z tego jesteś kojarzony w zespole- podwładni wiedzą, że jak trzeba to „pogłaszczesz” a jak trzeba to powiesz uczciwie „stary do roboty”.
Naturalnym odruchem pracowników w sytuacjach kryzysowych czy podbramkowych jest wykonywanie Twoich poleceń, bo ufają Ci i wiedzą, że dbasz o nich oraz o realizację zadań.
To jednak nie uczy samodzielności, nie daje szans na błądzenie czy eksperymentowanie. Na co dzień podwładny ma jasno zbudowany obraz Ciebie- jesteś bardziej doświadczony, wiesz więcej, wiesz jak najlepiej powinno się daną pracę wykonywać, jesteś autorytetem i wyrocznią.
Cechuje Cię silna wola, konsekwencja, sprawiedliwość, ale jesteś też osobą, która wydaje jasne polecenia, udziela informacji zwrotnej i pomaga gdy coś trzeba zrobić lepiej lub inaczej. Tak zbudowana pozycja bardzo pomaga Ci skutecznie zarządzać zespołem.
Rola Trenera
Kiedy w grę wchodzi uczenie innych i towarzyszenie podwładnym w rozwoju, nie wszystkie cechy nakreślonego wyżej portretu managera służą pełnieniu nowej roli.
Trener powinien być postrzegany jako osoba wspierająca w rozwoju, dająca prawo do popełniania błędów i uczenia się na nich.
Zwykle dajesz jedną lub dwie szanse i jeśli pracownik błędu nie naprawi, wyciągasz z tego konsekwencje- taka jest Twoja rola jako szefa, tego oczekuje od Ciebie firma.
Trener, nie posiada zbyt wielu narzędzi do egzekwowania zmiany zachowania u pracownika- nie może mu po prostu wydać polecenia służbowego, aby wykonał zadanie inaczej.
Jego rola ogranicza się tylko, a może aż, do sprawienia aby pracownik chciał się zmienić i nauczyć czegoś nowego. To właśnie ta cienka linia często dzieli te dwie trudne do pogodzenia role kierownika i trenera.
Pracownik powinien wiedzieć dokładnie czego może się spodziewać po przełożonym – określa swoje oczekiwania i pomaga mi je spełniać.
Taką samą jasność ma wobec trenera- pokażę mu czego nie umiem a on pomoże mi to zmienić. Ta gotowość do otwartego mówienia trenerowi o swoich niedoskonałościach jest koniecznym wstępem do rozwoju i zmian- Tobie jako managerowi taką szczerość uzyskać jest bardzo trudno, bo przecież to Ty rozliczasz pracownika z efektów, więc niekoniecznie chętnie pracownicy będą biegać do Ciebie z każdym problemem.
To trochę tak jak w starym dowcipie wojskowym „wykonać, o problemach nie meldować”.
Trener to osoba, w stosunku do której ma się pełne zaufanie, że przyznanie się do niewiedzy nie przyniesie negatywnych konsekwencji.
Do niego wręcz należy biegać z każdym problemem, bo jego rozwiązanie, może zapobiec pojawieniu się następnych. W kontakcie z trenerem pracownik powinien stale dokonywać autorefleksji, czy wie już więcej, czy ma pewność, że będzie pozyskaną wiedzę umiał zastosować, czy zadał już wszystkie nurtujące go pytania.
Trener to też osoba, która pracuje nad motywacją do nauki, wspiera w chwilach braku sukcesu i cierpliwie szuka innych sposobów na uczenie. Szef czasem ma prawo oczekiwać, że pracownik będzie sam zmotywowany do rozwoju czy zmiany i oczywiście ze wsparciem ale sam zaangażuje się w uczenie się. Tu też te dwie role różnią się działaniem.
Najistotniejsze jest to, że postrzeganie przez pracownika roli managera i trenera jest różne.
Czy to oznacza, że będąc managerem nie możesz być trenerem? Oczywiście nie- wystarczy jedynie, że będziesz miał świadomość, że jeżeli te role są różne, to należy też znaleźć dla nich odpowiedni czas i miejsce.
Można w zespole być i kierownikiem i trenerem- nie da się jednak pełnić tych ról jednocześnie, gdyż moderują one określoną reakcję pracownika, która w każdej z ról powinna być inna.
W kontakcie z Tobą jako managerem- przełożonym, pracownik musi mieć świadomość, że ma realizować określone zadania i oczekiwania, oczywiście nie ślepo i bezrefleksyjnie, ale jednak.
Natomiast Ty jako trener, to osoba która pokazuje alternatywy, daje możliwości, otwiera horyzonty, daje swobodę w błądzeniu i zdobywaniu doświadczeń oraz wolną wolę w korzystaniu bądź nie z jego sugestii.
Wystarczy, że umówisz się z pracownikiem „ w tym aspekcie popracujmy trenersko- ja będę Cię wspierał w nauce, określmy sobie dokładnie co potrzebujesz uzupełnić, pokażę Ci jak to zrobić, będziemy się spotykać i trenować…”
Jasno sprecyzowana rola jaką w danym momencie pełnisz wobec pracownika, daje mu szansę na poprawne reagowanie w każdej sytuacji, zachęcam zatem do komunikowania podwładnym z jakiej pozycji w danym momencie występujesz.
W chwili wejścia w rolę trenera, wystarczy, że zakomunikujesz, że teraz jest czas przewidziany na prace rozwojowe, i że teraz Twoja rola będzie polegała na tym i owym.
Uzgodnienie roli i czasu oraz tematu kiedy pełnisz rolę trenera eliminuje niedomówienia. Oczywiście występowanie na przemian w dwóch lub więcej rolach bywa trudne, ale bycie managerem to przecież zadanie ambitne i tylko dla najlepszych, dlatego życzę powodzenia.
Jak Ty postrzegasz swoją rolę wobec podwładnych? Czy masz okazje pełnić te dwie wymienione w artykule role?